5 najważniejszych napojów, której musisz mieć w swojej kawiarni!
1. Espresso
Espresso – matka wszystkich kaw, na jego podstawie przygotowujesz większość napojów w kawiarni, od mlecznych cappuccino i latte przez czarne bądź białe americano na kawach na zimno typu frappe kończąc. Samo w sobie jest królową smaku, esencją tego co w kawie najlepsze i zdecydowanie pozycją must have w menu. Nawet jeżeli nikt nigdy nie zamówi w Twoim lokalu espresso to i tak musi ono w nim być a Ty i Twoja załoga musicie potrafić je przygotować, choćby dlatego, że jest bazą do:
2. Cappuccino
Cappuccino – w parze z espresso tworzą zestaw “audytowy” 🙂 Po tych dwóch napojach wiesz już o bariście prawie wszystko. Cappuccino to prawdopodobnie najczęściej pita kawa na świecie. Jeżeli wydaję Ci się, że jej nie lubisz to znaczy, że nigdy nie wypiłeś dobrego. Niestety, perspektywa, z której patrzymy jest spaczona przez gotowe kapuczino-mieszanki w proszku. Na Cappuccino nigdy nie sypiesz czekolady ani cynamonu chyba, że klient sobie tego zażyczy. Cappuccino to espresso i mleko, tylko tyle i aż tyle. Oczywiście wszystko w odpowiednim stosunku, temperaturze i o odpowiedniej konsystencji. Cappuccino to idealnie kremowy, idealnie “mocny” napój kawowy w idealnej temperaturze. I tu się trzymaj zasady, kawa zawsze powinna być w temperaturze “do picia”. Nie Extra Hot, nie taka, że musisz czekać 10 minut żeby się jej napić. Ma być tak, żeby każdy mógł bez zbędnej zwłoki zacząć raczyć się tym niesamowitym napojem. Jeśli espresso jest matką wszystkich kaw, to cappuccino jest królową tych białych.
3. Flat White
Flat White – Wyskoczył kilka lat temu, a cappuccino czuje jego oddech na plecach. To taka jego mocniejsza wersja, w której na podobną objętość mleka przypada więcej kawy. Tym samym wszedł w przedział “mocowy” takie tworu jak americano z mlekiem i wziął go zdetronizował. Myślisz “biała kawa”, zamawiasz flat white. Americano z mlekiem to przeszłość !
4. Latte
Latte – Czyli w drugą stronę, napój delikatniejszy od cappuccino. Na tą samą objętość kawy przypada więcej mleczka. Kiedyś niesłusznie przylepiono łątkę “damskiej kawy” ale każdy facet, któremu podamy filiżankę nie mówiąc co to powie, że to pyszne. Równie niesłusznie zakładamy, że powinno mieć warstwy myląc z “latte macchiato”. Jedyne co powinno mieć latte to wzór na powierzchni czyli “latte art”.
5. Drip/Batch brew
Drip/Batch brew – Mamy matkę, mamy szereg mlecznych kaw o różnych intensywnościach, czas na króla. “Duża czarna kawa” jedno z najbardziej problematycznych pojęć ostatniego czasu. Tak samo jak flat white wyparł americano z mlekiem tak samo drip w formie manualnej bądź też automatycznej (batch brew, ekspres przelewowy) wyparł czarne americano. Jeżeli nie posiadasz odpowiednich do tego urządzeń może lub raczej musi zostać americano, czyli rozcieńczone espresso. Tak czy inaczej czy to będzie drip czy americano, jedno z nich musi znaleźć się w menu.
Tym sposobem zbudowaliśmy trzon Twojego menu, te pozycje muszą znaleźć się koniecznie w Twoim lokalu. Kolejnymi wariacjami na temat espresso i innymi kawowymi napojami zajmiemy się w następnych artykułach.
2020
- 1 716
- 0